Rok temu siostra pokazała mi coś takiego jak bullet journal. W marcu zeszłego roku postanowiłam, że spróbuje. Prowadziłam swoje bujo w zwykłym zeszycie, dopóki mi się nie skończył, czyli jakoś do września. Potem próbowałam znaleźć jakiś zeszyt w kropki, który by mi odpowiadał i nie musiałabym wydać majątku na niego. Niestety nic nie znalazłam. Kupiłam za to zwykły kalendarz, jednak po czasie odszedł w zapomnienie (mimo wszystko trzeba się strasznie ograniczać i nie można rozpisać własnych trackerów). Teraz oglądam na youtube różne filmiki jak niektórzy prowadzą swoje bullet journal i znowu nabrałam na to ochotę. Co gorsza, planuje spróbować wykonać własny zeszycik od podstaw. Na razie jednak szukam informacji, jakichś materiałów użyć. Myślę, że nie da mi to spokoju, póki nie spróbuje, ponieważ chodzi mi to po głowie od dłuższego czasu. Jak jest z wami? Słyszeliście kiedyś o tym? Prowadzicie taki planner?
Dziś bardzo malutko, bo chciałam w końcu coś wstawić. Sygnaturki nie są jakieś wow, ponieważ robiłam je na szybko. Teraz taka mała misja dla Was. Kto znajdzie żyrafkę? Piszcie, co byście chcieli zobaczyć w pierwszej kolejności w postach. Pozdrawiam~
Jak tu świeżo i zielono. Dziś, kiedy odpisywałam na Twój komentarz na HG pomyślałam sobie, że dawno nie było żadnej notki u Ciebie i że chętnie bym coś Twojego zobaczyła.
OdpowiedzUsuńPierwsza sygnaturka pod tekstem to mój faworyt.
A jeśli chodzi o planner to nigdy takiego nie prowadziłam, ale ostatnio też się nad nim zastanawiałam :)
Pozdrawiam <3
Ograniczały mnie egzaminy aby cokolwiek zrobić, ale mam nadzieję, że teraz będę częściej coś wstawiać.
UsuńDziękuję za komentarz ♥
Szablon jest piękny <3 tak samo jak sygnaturka otwierająca :)
OdpowiedzUsuńTak strasznie się cieszę, że tak dużo blogów wraca do życia <3 Nareszcie jest co przeglądać.
o bullet journal coś gdzieś słyszałam, ale nigdy mnie to nie zainteresowało. Jakoś takie dzienniki to dla mnie za dużo roboty i zachodu. Wolę takie proste kalendarze tygodniowe w których jest wszystko czego potrzebuje.
Jeżeli chodzi o przyszłe notki to ja zawsze uwielbiam oglądać sygnatury i nagłówki :)
Pozdrawiam
Mi właśnie takie nie odpowiadają, zapiszesz coś na jeden dzień, a poza tym nie można zrobić żadnych rozpisek bo za bardzo nie ma gdzie a w bujo jest dodatkowo frajda z ozdabiania i ta satysfakcja, że coś się samemu zrobiło.
UsuńBardzo dziękuję za komentarz ♥
szablon jest na serio przepiękny... jestem cholernie nim zachwycona <3
OdpowiedzUsuńz sygnaturek podoba mi się ta druga :D
Cieszę się Wilczku, ze Ci się podoba ♥ Dziękuję za komentarz ♥
UsuńO jak tu ciepło się zrobiło. Już nie mogę się doczekać, kiedy tak będzie na dworze. Nie potrafię wybrać dzisiejszego faworyta, jeśli chodzi o sygnaturki, choć ta zielona bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPobieram stocki, bo one zawszę są potrzebne. Pozdrawiam <3
Pobieraj, pobieraj :)
UsuńJa także nie mogę się doczekać wiosny. Ciągle zimno i pochmurno. Dziś było nawet fajnie w Krk bo słońce wyszło, od razu lepiej się funkcjonuje.
Dziękuję za komentarz ♥
Szablon główny jest piękny <3 bardzo mi się podobają kolory na nagłówku, ale sama nie potrafię robić fajnych koloryzacji :/ więc chętnie przygarnę jakieś, jak wrzucisz w kolejnych postach :P i stocki też (i te tutaj pobrałam) bo moje szukanie stocków jest jakieś upośledzone :|
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że mam bujo i powinnam go uzupełniać :D nie mam jakiegoś profesjonalnego notatniczka, ale znalazłam w biedronce fajny notatnik za 17zł i sprawdza się idealnie, chociaż ciężko jest pisać, bo strony są zupełnie czyste :D więc polecam założenie własnego, to nic trudnego :D
Kolorki na pewno będę, ale nie wiem kiedy, dawno ich nie robiłam i nie mam żadnych w zanadrzu a na razie żadne nie wychodzą :)
UsuńJa już też kiedyś prowadziłam bujo, ale chcę wrócić i chyba tak zrobię :)
Dzięki za komentarz! Pozdrawiam ;*
Jak tutaj ładnie! <3 Szablon mnie urzekł, jest cudowny!! Tylko utwierdza mnie w przekonaniu bym nie kończyła tego który zaczęłam.
OdpowiedzUsuńPrac niewiele ale za to są przepiękne! Wszystkie sygnaturki zasługują na wyróżnienie, ale chyba najbardziej podoba mi się ta na początku posta oraz ta druga. Ma śliczne kolorki, jest taka delikatna i wiosenna <3
Bardzo chętnie zobaczę twoje piękne nagłówki i może jakiś szablonik w następnej notce :)
Pozdrawiam cieplutko!
Cieszę się, że Ci się podobają prace.
UsuńNagłówki będą, choć cierpię przy ich tworzeniu :(
Dziękuję za komentarz ♥
WIEDZIAŁAM, ŻE WRÓCISZ <3
OdpowiedzUsuńBoże, nie masz pojęcia, jak bardzo się cieszę, że mogę widzieć znów twoje prace, moje serduszko się raduje <3
Już nie mogę doczekać się nowej notki!!
Pozdrawiam,
Hanch xx
Cieszę się, ze się cieszysz.
UsuńDziękuję za komentarz <3
Gdzieś w południe chciałam wejść na twojego bloga a tu nagle patrzę, że odmowa dostępu i od razu pomyślałam, że planujesz nową notkę i zmieniasz szablon <3 Śliczny Ci wyszedł ♥ Daje takie nostalgiczne odczucia <3 Cudowne kolorki ^^ No i bardzo podoba mi się menu, archiwum itp. Wyglądają schudnie :) Przypomina mi to, że sama muszę się zabrać za nowy główny na mojego bloga...
OdpowiedzUsuńPrace są jak zwykle cudowne! Uwielbiam na nie patrzeć mimo iż popadam przez nie w kompleksy, bo nie potrafię takich pięknych tworzyć. No ale nie każdy jest taki idealny ^^ Trudno jest mi wybrać faworyta, bo wszystkie sygnaturki mi się podobają. Jak już coś robisz to zawsze ładnie wychodzi. Co za zdolna bestia <3
w następnej notce chciałabym zobaczyć jakiś nagłówek i ikonki! ♥
Stocki pobieram, bo są śliczniutkie :)
Co do żyrafki to chyba ta pani na pierwszej sygnaturce (nie licząc tej otwierającej post) ją przytula <:
Pozdrawiam słodko ♥
Tak! Żyrafka jest w pierwszej sygnaturce<3 Dlatego wybrałam tą sesje bo ta żyrafka, jednak wyszła mikro-żyrafka :(
UsuńNie popadaj w kompleksy, na pewno nie przez moje prace! Z Ciebie też zdolna osóbka i to jak!
Dziękuję za komentarz ♥♥♥
Dostałam na urodziny od przyjaciółki lansiarski zeszyt - miała nadzieję, że zacznę planować życie jak i ona to robi. Niestety... To u mnie nie działa ;P Poświęciłam go na naukę szwedzkiego i w tym sprawdza się idealnie. Z tego co widziałam na Pintereście niektóre bujo to dzieła sztuki. Daj znać, jak Ci idzie, chętnie spojrzę :P
OdpowiedzUsuńA szablon, powiem Ci, jak w mordkę strzelił z wczesnych lat blogosfery, kiedy to prym wiodły dwie osoby, których nickami rzucać nie będę. :D Jest śliczny, zieleń to jest to. Pisałam już o tym pod przeglądem na KG, ale za to też podziwiam pierwszą sygnaturkę, ma cudny odcień zieleni.
W poszukiwaniu za żyrafką znalazłam jedynie konia w tle jednej sygnaturek, choć pewnie to tylko gałęzie... (screen). Żyrafki nie dojrzałam. :(
Pobieram stocki!
No powiem Ci, że Cię wyobraźnia poniosła z tym koniem. :D Żyrafka jest jednak w pierwszej sygnaturce :D
UsuńJa niestety nie potrafię rysować więc moje bujo raczej nie będzie arcydziełem, ale jak uznam że coś mi wyszło, to może wrzucę na bloga :)
Dziękuję za komentarz :)
Szablon główny jest piękny ♥ Sygnaturki wyszły Ci świetnie moim faworytem jest druga :) W następnym poście chciałabym zobaczyć instrukcję.Co do dziennika nigdy nie słyszałam o takim,ale pomysł wydaje się ciekawy.Pobieram stocki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
Cieszę się, ze Ci się podoba <3
UsuńPostaram się zrobić jakieś instrukcje <3
Dziękuję za komentarz ♥
Hi!! I'm new here, but I've been following your work for some time. You're brilliant in everything you do and a real inspiration to me. I want to sau thanks for the resources you posted....They are very helpful.
OdpowiedzUsuńThank you <3
UsuńŁał! Prace są cudowne ♥ Chyba najbardziej ku mojemu sercu przypadła sygnaturka 2. Jest piękna, ta delikatna koloryzacją idealnie pasuje.
OdpowiedzUsuńCo do takiego zeszytu to nigdy o tym nie słyszałam, muszę poczytać...
Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszej owocnej pracy!
dziękuję za komentarz <3
UsuńHej kochana! Jeju jak mi się zrobiło przyjemnie, kiedy tutaj do Ciebie weszłam. Tyle wspomnień. Piękny ten szablon! Jak za starych dobrych czasów ^^. Tak bardzo się cieszę, że jeszcze tutaj działasz! Jest co podziwiać. Z notki najbardziej urzekła mnie sygnaturka z Kristen Bell. Śliczna <3
OdpowiedzUsuńBujo znam i praktykuję dobre półtora roku. Też w zwykłym zeszycie. Od października prowadzę w dużym formacie, tylko kiepski zeszyt kupiłam, bo najtańszy z Auchana i teraz po pół roku jest tak posklejany taśmą, że do pokazania ludziom to się nie nadaje:P Ale do mojego planowania wystarczy. W następny już postaram się zainwestować (ale bez przesady). Na YT też oglądam filmiki. Masz jakieś ulubione kanały?
Pozdrawiam serdecznie!
Ja miałam robić własny zeszyt na razie jednak nie mogę się za to zabrać, a siostra przyniosła ładny notatnik z targów pracy więc go wykorzystałam.
UsuńZ yt to oglądam tosiakowo, Sami i BeataArt :)